Piłkarze żarskiego Promienia w 20. kolejce przegrali na wyjeździe liderem IV ligowych rozgrywek 0:4.
Promień Wystąpił W Składzie: Bartłomiej Madeja – Wojciech Kruczkiewicz, Rafał Rogalski (61. Jakub Jurkowski), Karol Łyczko, Krzysztof Wiliński (82. Illia Bychkov) – Oleh Frankovych (75. Kacper Floriańczyk) – Patryk Jasiak, Kamil Dados (75. Jędrzej Kononowicz), Aksel Augustyniak (61. Maciej Kononowicz), Jakub Nowak – Jakub Księżniak (85. Maciej Enkot); Trener: Łukasz Czyżyk
POMECZOWE WYPOWIEDZI
ŁUKASZ CZYŻYK (trener, Promień Żary) – Oceniając dzisiejszy mecz, trzeba oddać zespołowi, że wyszedł bez respektu dla rywala i bardzo zdeterminowany. Pierwsza połowa wyglądała tak jak sobie założyliśmy. Wyszliśmy wysoko do przeciwnika, nie dając im na próby wyprowadzenia piłki. Wysoki pressing zdał egzamin i po szybkim odbiorze, staraliśmy się stworzyć zagrożenie pod bramka rywala. Brakowało ostatniego podania otwierającego drogę do bramki, bo sytuacji do tego mieliśmy kilka. W 30 minucie po jednej z nielicznych akcji gospodarzy i po niefortunnej interwencji Bartka, tracimy bramkę i schodzimy do szatni przegrywając 0:1. W drugiej połowie nasze założenia się nie zmieniły i wychodzimy równie zmotywowani wiedząc, że zagraliśmy bardzo dobrą pierwsza część meczu. Mimo to, tracimy druga bramkę z rzutu karnego, po kontrowersyjnej decyzji w 52 minucie. W tym momencie już musimy się odsłonić, mocniej zaatakować robimy zmiany, a przeciwnik to wykorzystuje i wychodzi do kontrataku. Tracimy bramkę na trzy i cztery zero. Jestem zadowolony z zespołu, bo potrafiliśmy zagrać odważnie, wysoko bez respektu dla rywala. Wynik oczywiście jest zły, ale nie załamujemy się pracujemy dalej i za tydzień kolejne punkty do zdobycia.
JAKUB NOWAK (pomocnik, kapitan, Promień Żary) – Dobrze wchodzimy w mecz, myślę że Stilon był zaskoczony tym, że wychodzimy wysoko. Do 30 minuty walczymy jak równy z równym, tracimy bramkę, ale dalej realizujemy założenia taktyczne. Niestety na początek 2 połowy tracimy bramkę na 2:0, która podcina nam skrzydła. Dziś odpoczywamy, a już od jutra szykujemy się na kolejny mecz.
RAFAŁ ROGALSKI (obrońca, Promień Żary) – Dobrze rozpoczęliśmy mecz, spełniając założenia przedmeczowe.
Zaskoczyliśmy gospodarzy wysokim pressingiem na ich połowie, sprawiając im problemy przy rozegraniu piłki.
Niestety pierwsza niefortunna bramka trochę pomogła wejść Stilonowi lepiej w mecz.
W drugiej połowie chcieliśmy kontynuować założenia z pierwszych minut, niestety drugi gol bo rzucie karnym podciął nam skrzydła. Po tej bramce zeszło już trochę powietrze i zabrało sił. Gospodarze już całkowicie przejęli kontrole nad spotkaniem.
Myślę, że rozegraliśmy dobre spotkanie, zwłaszcza w pierwszej połowie starając grać się otwartą piłkę, szkoda tylko wyniku, bo on nie jest niekorzystny.
Gratulacje dla Stilonu zwycięstwa. Są najlepsza piłkarską drużyną w tej lidze, a my walczymy dalej o kolejne ligowe punkty.
Dobrze jest znowu występować w brawach Promienia po nieudanym wypożyczeniu w Stali Jasień.
To czysta przyjemność zagrać mecz przeciwko Stilonowi na ładnej płycie, przy kibicach wspierających swoje zespoły.
źródło: Promień Żary/promienzary.com