Na lubuskim odcinku granicy w czwartek ruch odbywa się w obu kierunkach na bieżąco. Wcześniej, przez kilka dni, najdłuższe kolejki spowodowane kontrolami granicznymi po niemieckiej stronie i dużym natężeniem ruchu były w rejonie Świecka – poinformował PAP rzecznik Nadodrzańskiego Oddziału SG por. SG Paweł Biskupik.
“Sytuacja wróciła do normy i zarówno w Świecku, Słubiach, a także w innych miejscach, w których w woj. lubuskim można przejechać samochodem polsko-niemiecką granicę nie ma kolejek” – powiedział PAP Biskupik.
Zatory przed Świeckiem tworzyły się od niedzieli przy wyjeździe z Polski do Niemiec. Kolejka ciężarówek miała tam chwilami nawet kilkanaście kilometrów. W niedzielę i poniedziałek były też korki na tym samym kierunku w pobliskich Słubicach, gdzie nie jest dopuszczony ruch ciężarowy.
Kontrole zostały tymczasowo wprowadzone 16 października, m.in. z związku z presją migracyjną. Niemiecka policja federalna prowadzi je nie bezpośrednio na byłych przejściach granicznych, lecz na swoim terytorium, niekiedy kilka kilometrów od granicy. Polska Straż Graniczna nie ma żadnego wpływu na prowadzone tam czynności.
Spowolnienie ruchu spowodowane kontrolami w Niemczech najbardziej odbija się na jego płynności po weekendach.(PAP)