Kobieta z Żagania padła ofiarą oszustwa internetowego, łącznie straciła 110 tysięcy złotych. Pieniądze przekazała mężczyźnie, który podawał się za inżyniera z Malty – poinformował w czwartek rzecznik policji w Żaganiu mł. asp. Arkadiusz Szlachetko.
Mieszkanka Żagania poznała mężczyznę w internecie. Oszust podawał się za inżyniera pracującego na Malcie. Po pewnym czasie poprosił kobietę o pomoc finansową. Tłumaczył, że potrzebuje pieniędzy z powodu problemów z firmowym kontraktem.
“Zaczęło się od przelewów na zagraniczne konta bankowe w kwocie po kilka tysięcy euro” – poinformował rzecznik policji. Kobieta zaciągnęła też kredyty w bankach. Kiedy nie miała już pieniędzy oszust zażądał, żeby sprzedała biżuterię i wartościowe przedmioty. Wtedy kobieta zorientowała się, że padła ofiarą oszustwa i zgłosiła sprawę policji.
Straciła łącznie 110 tys. zł.
Policja ostrzega przed oszustami działającymi w sieci, którzy często podszywają się pod inne osoby; często wykorzystują portale społecznościowe do nawiązywania kontaktów ze swoimi ofiarami. (PAP)