Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie poszukuje osób, które miałyby odwagę podarować dziecku dom i zostać rodziną zastępczą.
W powiecie żarskim jest 120 rodzin zastępczych, w tym tylko 9 rodzin zawodowych i dwa pogotowia opiekuńcze. Pozostałe to rodziny zastępcze spokrewnione, gdzie opiekę nad dzieckiem sprawują babcie, dziadkowie, pełnoletnie rodzeństwo, ciocie i wujkowie. Aktualnie brakuje najbardziej rodziny, która pełniłaby funkcję pogotowia rodzinnego. Do pogotowia trafiają dzieci z interwencji, przebywają w nim od czterech do ośmiu miesięcy. W tym czasie wyjaśniana jest sytuacja prawna dziecka. Zdarza się, że w trakcie pobytu w pogotowiu są adoptowane, czasami wracają do rodziny biologicznej lub są umieszczane w innej placówce opiekuńczej. Jak powiedziała psycholog PCPR Anna Rosa prowadzenie pogotowia rodzinnego jest dużym wyzwaniem, ponieważ niejednokrotnie dzieci przywożone są w środku nocy, na dodatek są wystraszone, spłakane i po prostu głodne. Utulenie takiego dziecka wymaga wielkiego oddania i ciepła. Do pogotowia trafiają też dzieci zaraz po urodzeniu, prosto ze szpitala. Opiekunowie muszą mieć świadomość, że dzieci są u nich na krótko, rodzące się więzi czasami utrudniają rozstanie się z dzieckiem. Dlatego od opiekunów wymaga się profesjonalnego podejścia do funkcji, jaką pełnią. W rodzinie zastępczej dziecko może przebywać do osiemnastego roku życia. Bywa, że dzieci uczące się, a już pełnoletnie, nadal są w rodzinie i traktują ją jak dom rodzinny. Pieczą zastępczą objętych jest dwustu dzieci, jednak potrzeby są znacznie większe. Kto czuje, że mógłby przyjąć dziecko do rodziny i dać mu miłość i poczucie bezpieczeństwa proszony jest o kontakt z PCPR.
Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie
68-200 Żary, Artylerzystów 6. Tel. 68 363 06 80
fot. Pexels