Piotr Kuliniak, burmistrz Łęknicy opublikował na swoim profilu FB informację, że miasto otrzymało fakturę “grozy” za zużyty gaz przez miejscową Szkołę Podstawową. Rachunek wystawiony przez PGNiG za październik i listopad to 50 tysięcy złotych Dlaczego jest aż tak wysoki? Dostawca gazu potraktował miasto jako klienta biznesowego, a od 11 listopada stawka dla tych odbiorców wzrosła o 200 procent.
Wpis Piotra Kuliniaka na Facebooku
Witam. Dostaliśmy dzisiaj pierwszą fakturę do zapłacenia za zużyty gaz, przez Szkołę Podstawową w Łęknicy. Za miesiąc październik i listopad mamy do zapłaty 50 tys zł. Przypomnę tylko że w tym roku dokonaliśmy modernizacji kotłowni w SP, usuwając z niej 2 stare nadające się praktycznie na złom piece na węgiel brunatny a ich miejsce zamontowaliśmy 2 nowoczesne piece na gaz. Oczywiście spodziewaliśmy się że ogrzewanie gazem będzie droższe ( ekologia kosztuje), ale wysokość tej faktury zwaliła nas z nóg. Gaz do szkoły kupujemy od spółki skarbu państwa PGNIG. Oczywiście firm sprzedających gaz jest dużo więcej, ale ceny oferowane przez nie są praktycznie na jednym poziomie cenowym. Ceny gazu w PGNIG są uzależnione od profilu odbiorcy. Nasz szkoła została przyporządkowana do taryfy odbiorców uwaga BIZNESOWYCH!!!. Klienci biznesowi kupują gaz w cenach wyższych niż klienci indywidualni, a do tego od 11 listopada stawka dla klientów biznesowych wzrosła z 0,13 KW do 0,38 KW!!! ( 200% podwyżki). Klienci indywidualni po ostatniej podwyżce płaca około 0,13 KW ( podwyżka około 20%). Pytanie zasadnicze:
Proszę mi wytłumaczyć co wspólnego z biznesem ma prowadzenie szkoły podstawowej. Przecież to jest jakaś paranoja, żeby przypisać jednostkę świadczącą usługi publiczne do taryfy biznesowej. Szkoły nie zarabiają, nie prowadzą żadnej działalności gospodarczej, nie realizują żadnych projektów biznesowych, nie produkują, nie świadczą usług żeby zarabiać na nich kasę. Powiem więcej, utrzymanie szkół kosztuje każda gminę z roku na rok coraz więcej, a teraz dodatkowo dostajemy kolejny kosztowny„ prezent”. Według mnie, szkoły, przedszkola, wspólnoty mieszkaniowe, domy opieki społecznej, urzędy (generalnie instytucje publiczne) powinny być zaszeregowane do taryfy klientów indywidualnych. Ostatnia podwyżka dla klientów indywidualnych ( nie firm) to tylko 20% (z 0.11 KW na 0,13 KW), i to jest podwyżka akceptowalna ze zrozumiałych względów. Zakładam że firma sprzedająca gaz klientom indywidualnym, w nowej taryfie założyła również zysk z transakcji, więc jak widać można sprzedawać gaz w niższych cenach. Ja rozumiem iż obecna sytuacja na rynku gazowym jest wyjątkowa niekorzystna dla jego odbiorców ( rekordowo wysokie ceny), ale jak napisałem wyżej, instytucje których profil nie jest ukierunkowany za zysk powinny płacić zdecydowanie mniej za gaz. MASAKRA !!!!!
